Uczta dla oczu
tylko tak da sie okreslic wrazenia po ogladnieciu filmu "Bright star" w rez. Jane Campion
film opowiada historie milosna Fawne Brown
(takie piekne rzeczy szyje i wyszywa ze OCH i Ach)
z poeta Johnem Keats'em
rok 1818
po pierwsze kostiumy (Janet Patterson - nominacja do Academy Award)
po drugie zdjecia (Greig Fraser)
na fotce powyzej proces powstawania kolnierza
a to gotowy kolnierz juz przyszyty do sukni
patrzcie na jej kapelusz!!!
daje slowo urodzilam sie w zlej epoce
moglabym sobie tak plasac w sukniach w stylu empire ("jozefinkach") i takich kapeluszach
i cale dnie wyszywac :D
no i te wnetrza aaaaaa
4 komentarze:
Mhmhm... Podobna ta pani do Ciebie:)
Te materialy!!!
Te suknie tez piekne, ale telefon to bym musiala chyba w kapeluszu nosic;))))
Pozdrawiam z niedaleka;D
ciekawie przedstawiłaś film, fotki rzeczywiście przestawiają film obiecująco, cała ta sceneria, styl, moda... no i romans w tle
a tak w ogóle to te panny w tamtym wieku "interneta" nie miały to nic tylko siedziały i szyły i szyły :)
ja w ogole za romansami nie przepadam wole jak sie krew leje
ale sie skusilam ze wzgledu na fote na okladce
Qrczę nie pomyślałam widzisz...
A my jednak nie jedziemy buuu:(:(:(
Prześlij komentarz