chciałam, żeby konik miał ludowe wzorki
no i żeby byl czarny
pamiętacie piosenkę Urszuli?
"Konik, z drzewa koń na biegunach
zwykła zabawka, mała huśtawka a rozkołysze rozbawi
(...)przyjaciel wiosny, uśmiech radosny, każdy powinien go mieć."
Może będzie mi kiedyś dane wejść w posiadanie takiego starego, drewnianego konika.
Kot na biegunach też się przyda
może nawet bardziej niż koń
serduszko ulepiłam sama, koń i kot wycięte foremkami do ciastek,
które już od dłuższego czasu kolekcjonuję.
Podpatrzylam u Dagmary - Zaklinaczki Wnętrz TU bujane konie
chce takiego jakiego naszkicowała,
Gri u mnie wszechstronnie utalentowany to może takiego mi zrobi
i jej pomysł na użycie stempli w zawieszkach TU
zawieszki już pofrunęły w świat
acha
dlaczego fot z cerkwi brak
ano z prostego powodu
ano z prostego powodu
pop musial przesunać datę na 7 listopada, bo coś tam coś tam
ja naprawdę zaczynam myśleć że siła wyższa lub niższa nie chce, żebyśmy mała ochrzcili
2 komentarze:
Jeśli chodzi o koniki bujane to tu mają ładną kolekcję:
http://www.museodelcavallogiocattolo.it/default.asp?idlingua=2
A ja kiedyś jednego uszyłam:
http://pic20.picturetrail.com:80/VOL11/517431/11985436/376788670.jpg
Koników nigdy dość :)
Ach, kocik piękny!:) mam bzika na punkcie kotów;)
Ściskam ciepło!:)
Prześlij komentarz